To ostatnia ważna impreza DH w tym roku. Wśród elity mężczyzn pierwszy był Gee Atherton, który o 0.407s wyprzedził swojego rodaka oraz triumfatora tegorocznej klasyfikacji generalnej Pucharu Świata DH, Josha Bryceland’a. Na najniższym stopniu podium stanął Australijczyk Troy Brosnan (+0.566s).

To już drugi tytuł dla Gee, pierwszy został zdobyty w 2008 roku. Pomimo niezbyt udanego sezonu w Pucharze Świata Atherton udowodnił, że jest zawodnikiem, z którym zawsze trzeba się liczyć.

W rywalizacji pań Rachel Atherton minimalnie (o 0,088 sekundy!) uległa tylko swojej rodaczce Manon Carpenter. Trzecie miejsce zajęła także Brytyjka, Tahnee Seagrave.

Trasa była wymagająca zarówno dla zawodników, jak i sprzętu. Tylor Vernon po solidnej wywrotce zakończył zawody na 40 miejscu, a Martin Maes na "kapciu" dojechał na 59 pozycji.