Trzy wyścigi, trzy zwycięstwa. To rekord naszego juniora Ryana Pinkertona i nowego GT Fury. Pierwszym wyścigiem, w którym rozpoczął kompletowanie hat tricka, był Puchar Świata w Andorze. Po tym, jak strumienie wody i błota spłynęły po trasie podczas zapoznania, Ryan zdominował kwalifikacje i główny wyścig następnego dnia. Pokonał wicelidera o 1,028 sekundy i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata.
Drugim przystankiem była nowa lokalizacja w Loudenvielle we Francji. Wyścig był nękany problemami pogodowymi i organizatorzy zdecydowali się zakończyć zmagania juniorów po kwalifikacjach. Ostateczne wyniki zostały więc obliczone na podstawie sesji kwalifikacyjnej, którą P1NKY wygrał o półtorej sekundy nad zawodnikiem gospodarzy, Nathanem Pointviannem.
Młody zawodnik z Kalifornii skompletował hat tricka podczas kolejnego francuskiego przystanku w Les Gets. Po kolejnym zwycięstwie w kwalifikacjach, nie zawiódł w pylistym finale, który wygrał z przewagą ponad 3,5 sekundy nad kolejnym zawodnikiem. P1NKY prowadzi w klasyfikacji generalnej z przewagą niecałych 100 punktów, a do końca sezonu pozostały dwa wyścigi w USA i Kanadzie.
Czy jego zwycięska passa będzie kontynuowana? Zobaczymy. Trzymamy kciuki za Ryana Pinkertona!